Na smartfonach najlepiej zarabia Apple

Apple, jako producent pod względem ilości dostarczanych urządzeń na rynek wcale nie króluje, a w tym segmencie zdecydowanym liderem jest Samsung, a prężnie rozwijający się producenci, jak chociażby Xiaomi, czy Huawei niewiele brakuje już pod tym względem do firmy z Cupertino.

Liczy się jakość, a nie ilość

I znowu okazuje się, że w tej starej mądrości jest mnóstwo prawdy, bo w momencie, jak większość producentów wydaje telefony z segmentu premium, ze średniej półki oraz te z najniższej to Apple wiernie od lat tworzy tylko te pierwsze. I czarno na białym widać, że ta filozofia sprawdza się w zupełności, a potwierdza to fakt, że wszyscy tworzą smartfony, a tylko Apple tak naprawdę na nich zarabia.

Jak to wygląda w liczbach

Czwarty kwartał roku 2017 pokazał dobitnie, że jeśli chodzi o zyski to trudno szukać godnego przeciwnika dla Apple, wszak uzyskali oni aż 86% w globalnych zyskach ze sprzedaży smartfonów! Pozostali producenci musieli między sobą podzielić marne 14%, które przy liczbach, które wykręciło Apple wydaje się to po prostu ochłapami. A nowy flagowiec od amerykańskiej firmy, który zapoczątkował nową rodzinę, czyli iPhone X wypracował aż 35% zysków ze sprzedaży. Co więcej wśród 10-ciu smartfonów, które generują najwyższe zyski, aż 8-em to produkty od Apple, a w pierwszej 5-ce są tylko ich produkty. Po zestawieniu tych wszystkich informacji taka sytuacja na rynku przestaje dziwić.

Co dalej?

Niewiele znaków wskazuje, żeby w najbliższej przyszłości obraz miał się jakoś diametralnie zmienić. Apple zawsze potrafiło sprzedawać swoje smartfony, bo inne ich produkty, jak MacBooki, czy iPady nie cieszą się takimi świetnymi liczbami.
Sukces iPhone’a X przerósł chyba oczekiwania samych twórców i okazał się strzałem w dziesiątkę. Wydarzenia na rynku smartfonów zapowiadają się bardzo ciekawie, a nam – użytkownikom nie pozostało nic innego, jak śledzić kolejne informacje.